Nie staniesz z boku i nie zmienisz nic Bo jak zatrzymać galopadę dni Jak dzikie konie wciąż przed siebie mkną Nie ściągniesz cugli nieuchwytne są Mija czas, mija czas, wściekły czas Czasem powtórzyć chciałbyś kilka chwil Co były solą dokonanych dni Taśmę pamięci krótko puszczasz wstecz I stop i start bo musisz naprzód biec Mija czas, Mija czas, Wściekły czas Czasem znow myślisz czy gonitwa ta Choć odrobinę sensu w sobe ma Czy skończysz jak meteor tracąc blask Czy wniesiesz tochę światła w przyszły czas Mija czas, mija czas, Wściekły czas