Matka Natalyja od Anio³ów

Alicja Janosz

Wszechobecny szmer 
wodospadów rytm usypia mnie 
nie istnieje lêk 
niepojêta cisza starych drzew 
jak anio³y wznoszê wzrok ku górze 
œwiat doko³a wabi mnie 

podró¿ujê z³otym brzegiem 
nie ma kary w moim niebie 
oczy rozpieszczone s³oñcem 
jestem wolna 
dobra i pokorna i wiêcej wiem 

planetarny zgie³k 
bezgraniczna preria wzywa mnie 
wiatr zapala dzieñ 
wierny ogieñ wznieca uczuæ ¿ar 
lepsza ziemia rodzi siê z popio³u 
wstaje nowy ¿ycia sens 

jesteœ tam, ja jestem tu 
budzisz mnie z odch³ani snu 
tylko Ty coœ o mnie wiesz 
w g¹szczu traw znalaz³eœ mnie 

jesteœ tam ja jestem tu 
czekam na dŸwiêk Twoich s³ów 
w œmiech zamieniasz moje ³zy 
czekam wci¹¿ wiêc przyjdŸ
Página 1 / 1

Letras y titulo
Acordes y artista

restablecer los ajustes
OK