Nie mieszka nikt w mym domu dzi¶ Otru³am ka¿d± z prawdziwych chwil Samotno¶æ ma buduje most Pomiêdzy Tob± i mn± Prowadzê ciê by¶ mieszka³ w nim Zag³uszy³ szepty umar³ych dni Nie patrz±c w dó³ pokonaj most Pomiêdzy Tob± i mn± Zag³uszam ju¿ twój krzyk Trucizn± gaszê ból Oddaj±c swe cia³o Zabieraæ chcê wiêcej Wci±¿ bardziej pragn±c ciê Chc±c wolno¶æ dawaæ ci Zwi±za³am ci rêce Pod sztucznym z³otem Ukrywasz szorstko¶æ sw± i warto¶æ Dlaczego wmawiasz mi ¿e czekaæ nie warto Niebo tak nisko jest dotknijmy go palcami Na przekór temu ¶wiatu wbrew samym sobie Znów widzê j± niewinn± tak Zniszczy³am jej ca³y ¶wiat Zadaj±c ból kolejny raz Nie wysz³o tak jakby¶ chcia³…