Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzucamy post i pozdro z plaży Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Cały czas mam money stuck Cały czas mam money bag Ale do grobu nie wezmę siana Z moimi ludźmi wjeżdżam do rana Wokół mnie Modelki, świeże tak jak Wersow Wersy jak Mortal Komnat mordo Wjeżdżam jak Pan, wjeżdżam do siebie Po tobie widać, że klepie Zapytasz gdzie będę jutro, nie wiem Mamy tak wiele, bo mamy siebie Dwie istoty na jednej planecie Naszej planecie Zapytasz gdzie będę jutro, nie wiem Mamy tak wiele, bo mamy siebie Dwie istoty na jednej planecie Naszej planecie Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Raz, biorę chatę nad wodą Dwa, to kolacja na molo Trzy, rejs późną porą Wylecisz za burtę, rzucę Ci koło Szerzej, szerzej jak to będzie ziomo Szczerze, nie wiem, lecę jak Apollo Je, spalony łeb jak 4-2-0 Zawsze wygrywamy, spytaj Świeżego Wiesz, jak jest, hajs spadnie Wydamy na balet i wydamy na wakacje Czacha się dymi przez benkrol, mordo Ekipę znajdziesz na końcu świata Nie potrzebna nam mapa Tańcz z nami jak małpa Zapytasz gdzie będę jutro, nie wiem Mamy tak wiele, bo mamy siebie Dwie istoty na jednej planecie Naszej planecie Zapytasz gdzie będę jutro, nie wiem Mamy tak wiele, bo mamy siebie Dwie istoty na jednej planecie Naszej planecie Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Pokaż mi co buja Cię jak, jak wakacje w Santa Cruz Nie wiem która jest godzina chcę już zawsze się tak czuć Pokaż mi co buja Cię jak