Ja modliłam się długo Tylko O jedno By przy sobie kogoś mieć Czemu dzisiaj tu tak pusto Smutno Ponuro Czy nie tak coś ze mną jest? Mówią o mnie raczej zdolna Mądra Skromna A ja wątpię czy tak jest Dzisiaj czuję się niechciana Sama Sanah Czy ktoś taką zechce mnie O nie Czy rozkręcę się I poniesie mnie Poniesie mnie Poniesie mnie A póki co dziwi mnie to żE lubię me łzy Bo taki mam styl Przecież i tak czaru mi brak A na drugie mam Królowa dram A póki co dziwi mnie to żE mimo tych łez Dobrze mi jest Przecież i tak czaru mi brak A na drugie mam Królowa dram Królowa dram Inne patrzą się tak pięknie Namiętnie Ponętnie Ja w podłogę wbijam wzrok Chodzą jak w zwolnionym tępie Tak pewnie Zwiewnie U mnie wciąż nieśmiały krok O nie Czy rozkręcę się I poniesie mnie Poniesie mnie Poniesie mnie A póki co dziwi mnie to żE lubię me łzy Bo taki mam styl Przecież i tak czaru mi brak A na drugie mam Królowa dram A póki co dziwi mnie to żE mimo tych łez Dobrze mi jest Przecież i tak czaru mi brak A na drugie mam Królowa dram Królowa dram Tak na drugie mam (o, o) Królowa dram (o, o, o) Ja modliłam się długo Tylko O jedno