***************************************************
E|-----------1----|
B|--0--1--3--3----|
G|--1--2--4-------| Lick this lick you can play instead of E7
D|----------------|
A|----------------|
E|----------------|
****************************************************
[Chords]
Dm6/B X 3 2 3 2 X
[Intro]
Am7 E7 Am E7 Dm/B E7 Am E7 (or lick)
[Verse 1]
Am7 E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
Ty, Panie tyle czasu masz, mieszkanie w chmurach i błękicie,
Am7E7FE7
A ja na głowie mnóstwo spraw i na to wszystko jedno życie.
Am E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
A skoro wszystko lepiej wiesz, bo patrzysz na nas z lotu ptaka,
Am7E7Dm6/BE7AmE7Am
To powiedz czemu tak mi jest, że czasem tylko siąść i płakać?
[Chorus]
GCA7Dm7D7sus4Dm7G7C
Ja się nie skarżę na swój los, potulna jestem jak baranek
GCA7DmD7sus4Dm7FmGE7
I tylko mam nadzieję, że, że chyba wiesz co robisz Panie.
[Verse 2]
Am7 E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
Ile mam grzechów, któż to wie, a do liczenia nie mam głowy.
Am7E7FE7
Wszystkie darujesz mi i tak, nie jesteś przecież drobiazgowy.
Am E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
Lecz czemu mnie do raju bram, prowadzisz drogą taką krętą?
Am7E7Dm6/BE7AmE7Am
I czemu wciąż doświadczasz tak, jak gdybyś chciał uczynić świętą?
[Chorus]
GCA7Dm7D7sus4Dm7G7C
Nie chcę się skarżyć na swój los, nie proszę więcej niż dać możesz.
GCA7DmD7sus4Dm7FmGE7
I ciągle mam nadzieję, że, że chyba wiesz co robisz Boże.
[Verse 3]
Am7 E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
To życie minie jak zły sen, jak tragifarsa, komediodramat.
Am7E7FE7
A gdy się zbudzę westchnę, cóż, to wszystko było chyba zamiast.
Am7 E7 Dm6/B E7 Am E7 (or lick)
Lecz póki co w zamęcie trwam, liczę na palcach lata szare
Am7E7Dm6/BE7AmE7Am
I tylko czasem przemknie myśl, przecież nie jestem tu za karę.
[Chorus]
GCA7Dm7D7sus4Dm7G7C
Dziś czuję się jak mrówka gdy czyjś but tratuje jej mrowisko.
GCA7DmD7sus4FmGE7
Czemu mi dałeś wiarę w cud, a potem odebrałeś wszystko?
GCA7Dm7D7sus4Dm7G7C
Nie chcę się skarżyć na swój los, choć wiem jak będzie jutro rano.
GCA7DmFmG7CGC
Tyle powiedzieć chciałam Ci zamiast pacierza na dobranoc.