BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Zjechać z Tobą w dół po poręczy, wspólnie się wyczołgać z nędzy
BmAGF#m
Schować szczęście tu pod podłogą, zanim przyjadą i nas wywiozą
BmDAG
Zobaczyć razem niebo po burzy, skoczyć w kałużę, żyć jak najdłużej
BmDAG
Jak najdłużej
BmDAGBmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Zjechać z Tobą w dół po poręczy, wspólnie się wyczołgać z nędzy
BmAGF#m
Schować szczęście tu pod podłogą, zanim przyjadą i nas wywiozą
BmDAG
Zobaczyć razem niebo po burzy, skoczyć w kałużę, żyć jak najdłużej
[Chorus]
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
BmDAG
Więc się nie spieszę
BmDAG
[Verse 2]
BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Poznać wszystkie diabły, anioły, elfy, strzygi i upiory
BmAGF#m
Błąkać się w obrazach świętych, spędzić dwie noce u wiedźm przeklętych
BmDAG
Spotkać tego, co się boją, Boga ze zrudziałą brodą
BmDAGBmDAGBmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Poznać wszystkie diabły, anioły, elfy, strzygi i upiory
BmAGF#m
Błąkać się w obrazach świętych, spędzić dwie noce u wiedźm przeklętych
BmDAG
Spotkać tego, co się boją, Boga ze zrudziałą brodą
[Chorus]
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
Bm D A G (x8)
[Verse 3]
BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą, póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Złączyć się jednym przyjemnym dreszczem, pochodzić razem nocą po mieście
BmAGF#m
Zimnym zachłysnąć się majem, siedzieć i patrzeć na nasze tramwaje
BmDAG
Wypić z worka oranżadę i wyprowadzić się na stałe
[Chorus]
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
BmAGF#m
Siedzę na ławce, patrzę na słońce, chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę
BmAGF#m
Chyba już nigdy nie będzie lepiej, nie będzie dobrze, więc się nie spieszę
BmDAG
Więc się nie spieszę
BmDAG
Więc się nie spieszę
[Outro]
BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą
BmDAG
Póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą
BmDAG
Póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Chciałbym się jeszcze powłóczyć z Tobą
BmDAG
Póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Póki żyjemy i mam Cię obok
BmDAG
Póki żyjemy i mam Cię obok